Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko
4039
BLOG

Wściekły atak lobby bankowego na PiS

Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko Polityka Obserwuj notkę 122

PiS zapowiedział wprowadzenie w naszym kraju podatku bankowego, który objąłby instytucje bankowe, w wysokości 0,39% obejmujący bankowe aktywa. Podatek przyniósłby 5 mld złotych wpływów do budżetu, dzięki czemu byłby jednym ze źródeł finansowania takich planów PiS jak: 500 zł na dziecko w rodzinach o niskim dochodzie, podwyższenia kwoty wolnej od podatku i obniżenia wieku emerytalnego.

Na wściekłą reakcję lobby bankowego, w odpowiedzi na plany PiS wprowadzenia podatku bankowego, nie musieliśmy długo czekać. Właśnie zakłamane media głównego nurtu, zaczęły informować jak Polska długa i szeroka, o tym, że zapowiedzi PiS o podatku bankowym, przyczyniły się do spadku notowań wyceny akcji, banków notowanych na polskiej giełdzie. W sposób jednoznaczny media głównego nurtu, obwiniły PiS o spadek wyceny akcji banków na polskiej giełdzie. Jest dla mnie oczywiste, że lobby bankowe w naszym kraju, zamówiło i opłaciło artykuły i informacje w mediach głównego nurtu, wiążące ze spadek akcji banków z zapowiedziami PiS o podatku bankowym. Ponieważ wartość merytoryczna artykułów i informacji w mediach wiążących PiS ze spadkiem notowań giełdowych banków jest zerowa.

Oto usłużni dziennikarze mediów głównego nurtu, chcą przekonać opinię publiczną o tym, że spekulanci giełdowi na 100% są przekonani o tym, że PiS wygra wybory parlamentarne oraz wprowadzi podatek bankowy, przyczyniający się do spadku bankowych zysków i pośrednio, do spadku wartości banków notowanych na polskiej giełdzie. W związku z tym 100% przekonaniem giełdowych spekulantów, już teraz banki tracą na wartości swoich akcji.

Więcej, okazuje się, że dla dziennikarzy głównego nurtu, wpływ wydarzeń w Grecji nie ma żadnego znaczenia dla wyceny akcji banków na polskiej giełdzie. Żadnego znaczenia na wycenę akcji banków, nie ma również gwałtowne załamanie się kursu akcji na chińskiej giełdzie. W końcu, żadnego znaczenia na wycenę akcji banków na polskiej giełdzie, nie mają konkretne działania partii rządzącej, polegające na przewalutowaniu kredytów mieszkaniowych zaciągniętych we frankach szwajcarskich. Kwota jaka banki w naszym kraju będą musiały zapłacić za przewalutowanie kredytów wynosi 10 miliardów złotych.

Wszystkie wymienione działania, zdaniem sprzedajnych dziennikarzy mediów głównego nurtu nie mają żadnego wpływu, na spadek notowań akcji banków na polskiej giełdzie. To co ma wpływa na spadek tych notowań, to tylko i wyłącznie zapowiedź PiS o wprowadzeniu podatku bankowego, pod warunkiem, że PiS obejmie władzę w Polsce, po wygranych wyborach parlamentarnych. Przyznaję, że tego typu konstrukcja myślowa dziennikarzy głównego nurtu zapiera dech w piersiach oraz poraża swoim myśleniowym prymitywizmem.

Przede wszystkim, nie wiemy, czy PiS wygra wybory parlamentarne w Polsce. A nawet jak PiS wygra wybory parlamentarne, to nie wiadomo, czy PiS będzie miał koalicjanta do stworzenia większościowej koalicji rządowej w polskim Sejmie. Ponieważ główny kandydaty do stworzenia takiej koalicji z PiS, ruch Kukiza, po całej serii kompletnie absurdalnych wypowiedzi swojego lidera, znalazł się dużym trendzie spadku notowań wyborczych. Więc, kwestia przyszłych rządów PiS w Polsce stoi pod dużym znakiem zapytania.

Jest oczywiste, że gospodarka europejska i światowa, są systemem bardzo z sobą połączonym. Stąd, gwałtowne załamanie się akcji na giełdzie chińskiej, musi się odbić negatywnie na giełdach europejskich, w tym, na giełdzie polskiej.

Wydarzenia w Grecji, mogą mieć bardzo negatywne konsekwencji dla europejskiej gospodarki finansowej. Jeżeli Grecja nie przyjmie żądań europejskiej trójki stanie się bankrutem, niezdolnym do spłacania zaciągniętych kredytów, co wbrew pozorom, byłoby rozwiązaniem dość pozytywnym dla Grecji i bardzo negatywnym dla europejskich banków. Jeżeli Grecja przyjmie żądania europejskiej trójki, to tylko pod warunkiem, że europejska trójka, zacznie negocjacje, zmierzające do umorzenia dużej części greckich długów. Byłoby to rozwiązanie dla Greków bardzo rozsądne, ponieważ Grecja nie jest w stanie spłacić swojego zadłużenia, bez jego, częściowego umorzenia. Byłoby to też rozwiązanie, umorzenie długów, dość sprawiedliwe, ponieważ europejskie instytucje nie powinny oferować pożyczek bankowych dla potencjalnego bankruta, o czym świetnie wiedziano, od bardzo długiego czasu. Więc, każde rozwiązanie w sprawie Grecji pociągnie za sobą negatywne konsekwencji dla europejskich finansów, co z pewnością osłabi notowania giełdowe w całej Europie, w tym w Polsce.

Nie sądzę, żeby dziennikarze mediów głównego nurtu nie zdawali sobie sprawy, z tych wszystkich uwarunkowań mających wpływ na spadek notowań giełdowych bankowych akcji w naszym kraju. Stąd, jeżeli pomimo tej wiedzy, dziennikarze donoszą o tym, że spadek bankowych akcji jest konsekwencja planów PiS wprowadzenia podatku bankowego w naszym kraju, to czynią tak, z powodu wściekłego i świetnie opłacanego ataku, lobby bankowego na PiS.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka