Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko
582
BLOG

Putinowska dyktatura poucza Polskę i grozi Europie

Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko Polityka Obserwuj notkę 12

Putinowska dyktatura poucza Polskę w sprawie obchodów zakończenia II wojny światowej oraz grozi Europie, w związku z planowanym szczytem Partnerstwa Wschodniego w Rydze. Rzecznik rosyjskiego MSZ powiedział o “(...) próbach rewizji historycznego wkładu narodów rosyjskiego i polskiego w zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej". Chodzi o to, że Polska zdecydowała się obchodzić święto zakończenia II wojny światowej w dniu 8 Maja, a nie tak jak jest w Rosji, 9 maja. Polska, w końcu podjęła decyzję o świętowaniu zakończenia II wojny światowej, zgodnie z tym jak jest w państwach zachodnich, w których zakończenie wojny, jest określone na dzień 8 maja..

Rosyjski rzecznik, tak jak ma to swoim w zwyczaju, kłamliwe stwierdził, że naród polski brał udział w “Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej”, co jest rosyjską nazwą udziału Rosji w II wojnie światowej. Oczywiście, Polacy nie brali udziału w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, ponieważ brali udział w II wojnie światowej przeciwko niemieckimi faszystom, a nie w rosyjskiej “Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej”. Ponadto, informuję rosyjskiego rzecznika o tym, ponieważ o tym nie wie, ze względu na fałszowanie historii w rosyjskich szkołach, że II wojna światowa nie wybuchła 22 czerwca 1941 w wyniku ataku faszystowskich Niemiec na Rosję, ale 1 września 1939 roku, w wyniku agresji Hitlera na Polskę.

W końcu informuję rzecznika rosyjskiego MSZ o tym, że sowieckie wojska zdobyły Polskę, a nie wyzwoliły, tak jak to się kłamliwe przekazuje, w rosyjskiej propagandzie. Jeżeli chodzi o ofiary żołnierzy sowieckich na terytorium polskim, to jest oczywiste, że gdyby Rosjanie, zamiast zwalczać polskie państwo państwo podziemne, nawiązało współpracę z legalnym rządem RP, to ofiar rosyjskich żołnierzy byłoby o wiele mniej.

Z kolei ten sam rzecznik rosyjskiego MSZ, w związku z planowaną organizacją szczytu Partnerstwa Wschodniego w Rydze, stwierdził: „Rosja uważa, że Partnerstwo Wschodnie ma nastawienie antyrosyjskie i dlatego jej reakcja na plany rozwoju polsko-szwedzkiej inicjatywy będzie "dość ostra i pryncypialna"

Proszę, putinowska dyktatura, jeszcze nie wie, jakie będą ustalenia szczytu Partnerstwa Wschodniego, ale już wie, że reakcja dyktatury będzie ostra i pryncypialna. Typowe, sowieckie zagrywki propagandowe. Smutna informacja dla dyktatury, jest taka, że rosyjskimi pogróżkami nikt w Europie już się nie przejmuje. Ponieważ, wszyscy już wiedzą, że Rosja to agresywne, niebezpieczne państwo dla swoich sąsiadów i zagrożenie dla pokoju w Europie. Z tego powodu, sąsiedzi Rosji i członkowie NATO, robią bardzo duży, aby przeciwstawić się rosyjskiej agresji. Putinowska dyktatura, poprzez okłamywanie swoich partnerów, łamanie prawa międzynarodowego oraz stosowanie sowieckich metod propagandy, zniszczyła swoją wiarygodność w oczach światowych przywódców.

W związku z tym, gospodarka rosyjska bardzo mocno odczuła sankcje zachodnie oraz spadek cen ropy i gazu na świecie. To jest dopiero początek załamania gospodarki rosyjskiej, a najgorsze dopiero przed Rosjanami. O czym świadczą, spektakularne działania samochodowych koncernów zachodnich, zamykających swoje fabryki w Rosji, oraz wycofujące się z działań na rynku rosyjskim. Niestety, nikt nie będzie w stanie odebrać Rosji zagarniętego w wyniku agresji Krymu czy części wschodniej Ukrainy, ale Rosja przez bardzo długie lata będzie ponosiła negatywne, polityczne i gospodarcze konsekwencje tych działań wobec Ukrainy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka