Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko
753
BLOG

O szkockich wyborach. W odpowiedzi dla Siukum Balala.

Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko Polityka Obserwuj notkę 29

Autor napisał o negatywnych konsekwencjach niepodległości Szkocji związanych z przenoszeniem firmy do Anglii. Autorze, mieszkam od 8 lat w Szkocji. Autor napisał że, wielkie sieci handlowe jak: Tesco, Marks & Spencer, ASDA przewidują podniesienie cen ze względu na wyższe koszty operacyjne w niepodległej Szkocji. Trudno o większa bzdurę wygłoszoną przez szefów tych koncernów. Ponieważ przede wszystkim, nie wiadomo, jakie podatki będą istniały dla firm w niepodległej Szkocji. Nie sądzę, żeby były większe niż w Anglii. W związku z tym, nie będzie żadnych ekonomicznych powodów dla zwiększania cen przez główne koncerny. Poza tym warto wiedzieć że w Szkocji oprócz sieciowych koncernów angielskich działają innne bardzo prężne sieci handlowe na przykład niemieckie Aldi czy Lidl oraz szkocka sieć handlowa o nazwie Morrisons. Konkurenci Tesco, Marks & Spencer, ASDA tylko czekają na podwyżki cen, obiecywane przez koncerny angielskie, po to, żeby następnie w swoich sklepach utrzymać dotychczasowe ceny i dzięki temu odebrać angielskim sieciom ich klientów. Co już zresztą się dzieje, jeżeli chodzi o odbieranie klientów Tesco na rzecz sieci niemieckich.

Jeszcze śmieszniej wyglądaj deklaracje banków, zapowiadających wyniesienie się ze Szkocji do Anglii, tylko dlatego że, Szkocja będzie niepodległym państwem. Ciekawe że, autor wśród banków mających zamiar porzucić Szkocję, autor wymienił typowe banki szkockie jak Royal Bank of Scotland i Clydesdale Bank. To jest bardzo ciekawe, ponieważ wygląda na to że, wspomniane przez autora banki porzucą swoich klientów w Szkocji na rzecz swoich bankowych konkurentów. Innymi słowy, wspomniane banki stracą swoje zyski i klientów, tylko dlatego że nie będą chciały funkcjonowac w niepodległej Szkocji. Jednocześnie, wspomniane banki, które bez mrugnięcia okiem porzuciły swoich szkockich klientów oraz swoje zyski w Szkocji, rozpoczną morderczą walkę o klientów w Angli, poświęcając na to, dość duże zasoby finansowe. Ciekawe, co na tego typu strategię powiedzą akcjonariusze i udziałowcy tych banków. Mam nadzieję że, moje uwagi pokazują czytelnikom jakie bzdury wygadują menedżerowie wspomnianych banków, których autor chętnie i bezkrytycznie cytuje.

Zresztą, autor poświęcił dużo uwagi negatywnym konsekwencjom niepogległości Szkocji, nie informując czytelników o tym, jakie będą pozytywne konsekwencje niepodległej Szkocji dla jej mieszkańców. Przez co, powstaje wrażenie że zwolennicy niepodłegłej Szkocji to są jacyś szaleńcy, podejmujący irracjonalne deyzje co do swojej przyszłości. Otóż decyzja o niepodległości Szkocji jest jak najbardziej racjonalna i zrozumiała z ekonomicznego punktu widzenia. Wyliczono że, niepodległa Szkocja będzie jednym z najbogatszych państw świata. Oczywiście głównie dzięki wydobyciu ropy i gazu z dna Morza Północnego, silnemu eksportowi (whisky) oraz turystyce. Niepodległa Szkocja znacząco ograniczy sowje wydatki na obronność, a zwiększy wydatki na służbę zdrowia i szkolnictwo. Już teraz, wszystkie recepty w Szkocji są bezpłatne, a w Anglii za każdą receptę należy zapłacić 8 funtów. Wszystkie szkoły wyższe w Szkocji maja bardzo niskie czesne w porównaniu ze szkołami wyższymi w Anglii, dzięki czemu, duża część młodzieży brytyjskiej oraz młodzieży z całego świata, coraz chętniej studuje w Szkocji, a nie w Anglii. Również, dzięki temu że, koszty życia i utrzymania w Szkocji – Edynburg, Glasgow są znacznie niższe niż w Anglii, nie mówiąc już w ogóle o bardzo drogim Londynie. Warto wiedzieć o tym, że liczba Szkotów wynosi około 5 milionów osób, a liczba pozostałych Brytyjczyków, głównie Anglików, wynosi około 55 milionów. Więc z tego punktu widzenia trudno się dziwić Szkotom, którzy uważają że, ich interesy nie są, w sposób właściwy, respektowane przez Anglików. Inny paradoks - w Wielkiej Brytanii rządzi Partia Konserwatywna z Partią Liberalną. Stąd proste pytanie: jaka jest liczba posłów Partii Konserwatywnej - partii rządzącej w parlamencie szkockim? Liczba wynosi: 1 (słownie: jeden) poseł Partii Konserwatywnej reprezentuje partię rządzącą w parlamencie szkockim na blisko 90 wszystkich posłów. Pozostali posłowie reprezentują rządząca w Szkocji Szkocką Partię Narodową i trochę Partię Pracy. To jest polityczny układ jaki Szkotów bardzo frustruje.

Ogólnie, odpowiedź na pytanie autora w tytule tekstu: jak zagłosują Szkoci? brzmi następująco: Szkoci, tak jak zwykle, zagłosują mądrze, odpowiedzialnie i racjonalnie. Taki to naród - mądry, odpowiedzialny i racjonalnie myślący.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka